Rewolucja!

Moje przemyślenia na temat rewolucji:

W trudnych czasach to słowo ma słodki smak. Daje nadzieję na lepszą przyszłość. Żąda zmian. Najczęściej zmian na lepsze. W końcu rodzi się ona w duszy ludu skrzywdzonego. Kiedy już się pojawi, wywraca stary porządek do góry nogami. Zaczyna się słowem, uczuciem w duszy. Potem rozszerza się jak choroba. Po pewnym czasie jest wszędzie. Rewolucja także jest jak choroba. Osłabia i wyniszcza. Na początku lud ogarnięty ferworem rewolucji czuje się silny. W końcu jego działania są w jak najlepszej wierze czynione. Niestety są to krwawe czyny. Przemocą zdobywają to czego pragną. A pragną zmian.
Rewolucja łączy tych którzy chcą zmian i to się jej chwali. Tak samo jak to że wprowadza zmiany radykalne. Niestety złą stroną jest możliwość wykorzystania rewolucji przez tych którzy nie chcą zmian. Na przykład by ludność się nawzajem wybiła. To walka między klasami sprawia że rewolucje są potrzebne. Za duża różnica powoduje bunty.


/Hadul

Komentarze

  1. Rewolucje ocenia się nie po tym, co obiecują, ale po owocach - a te niezmiennie są tragiczne - za sprawą samych rewolucjonistów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty